„…Podróżną sakwę zarzuć na ramię
Wyjdź na gościniec do nieba bramy
Słyszysz, jak tętni przez śnieżną zamieć
Księżyc w nowiu, źrebak bułatny….”
Z głębokim żalem żegnamy naszego przyjaciela Jana Bogdańskiego. Człowieka czynu, działania i dobrej współpracy. Jego działalność oraz ogromne serce przyczyniło się do rozwoju naszych lokalnych organizacji pozarządowych. Śpij spokojnie!
Categories:
Tags: